Will SmithI

Willard Christopher Smith Jr.

8,3
85 745 ocen gry aktorskiej
powrót do forum osoby Will Smith

Zresztą niejedyna w historii Akademii. Tacy aktorzy jak Ralph Fiennes, Willem Dafoe, Harvey Heitel, John Malkovich czy Viggo Mortensen do dzisiaj tego zacnego wyróżnienia nie otrzymali, podczas gdy bardzo możliwe, że ten aktorzyna w tym roku zyska tytuł "Zdobywcy Oscara".

Powiedzmy sobie to wprost - Will Smith nie jest wielkim aktorem. Polemizowałbym nawet czy jest dobrym. Nadaje się do komedii typu "Bad Boys" czy "Faceci w czerni" i tyle. Niestety w dramatach jest esencją przeciętności. Jego rola w "King Richard" na pewno jest minimalnie lepsza, niż w "Siedmiu duszach" czy "Ukrytym pięknie", ale to wciąż typowa kreacja wołająca "Dajcie Oscara! Dajcie Oscara!". Mam nadzieję, że nie wygra.

kryst007

Czy ja wiem czy jest esencja przeciętności, w filmach takich jak „W pogoni za szczęściem”, „Jestem legendą” „Ali” czy właśnie w „King Richard” daje radę i szczerze mówiąc to będąc obiektywnym ciężko nazwać go słabym aktorem.

wiktor2020

Wystarczy scena płaczu, i ten lamus leży. Jest cieniasem i tyle.

kryst007

Też się obawiam, że wygra w tym roku. Marzę by jednak zwyciężył hype Akademii na "Psie pazury" i statuetkę odebrał Cucumberbatch. Na pewno zagrał lepiej niż Wiluś w tym nudnym Oscar-baicie.

użytkownik usunięty
kryst007

Wygrał. I skradł show plaskaczem. Żal.

Plaskacz był zasłużony.

użytkownik usunięty
ChubakaCieLubi

Zdania są podzielone :)

ChubakaCieLubi

Plaskacz to była taka sama ustawka, jak nagroda dla tego cieniasa.

użytkownik usunięty
Volfram

wyjaśnij mi jedno, kto i za jakie pieniądze i po co miałby się zgodzić na coś takiego? Na publiczne poniżenie własnej zony? Dla jakiegoś tam rozgłosu, który nie wiadomo w jaka stronę pójdzie? Przecież to była kompletnie spontaniczna akcja!

Ta, a kiedy typek z jego najbliższego otoczenia ruchał mu żonę za jego plecami, nie było z jego strony żadnej reakcji...Fajowo. Przecież sam Smith śmiał się z jego żartów, łącznie z tym o żonie.

użytkownik usunięty
Volfram

ale powiedz mi jedno, co to am do rzeczy? Są różne związki i róże układy, ludzie żyją w otwartych związkach i jeśli ktoś się na to godzi i takie są miedzy nimi ustalenia to nikt nikogo nie krzywdzi. Obustronna zgoda. To jak oni żyją i jakie zasady wyznają nie a tu nic do rzeczy.

Tyle, że sama Jada mówiła, że olewa opinie na temat jej "fryzury", a tu takie bęc. Zresztą ja też to olewam.

użytkownik usunięty
Volfram

Z tego co rozumiem Will ma specyficzny sposób zachowania, i często ironicznie uśmiecha się - a może po prostu później do niego dotarło to co powiązał, nie doszukuj się teorii spiskowych tam gdzie ich nie ma.

Jakie teorie spiskowe? :/ Wyszła słoma z onuc i tyle.

użytkownik usunięty
Volfram

A Tobie z zadka ;)

Paradne gówniaro.

no totalny zal

kryst007

Nagrody nic nie znaczą. Jak coś jest dobre to i bez nagrody jest dobre. Jak złe to i z nagrodą, dalej jest złe. Nagrody albo chcą się pogrzać w blasku wielkiego dzieła albo wypromować szmirę. Myślę że w tym wypadku mamy do czynienia z drugą opcją. Choć filmu raczej nie obejrzę. A Willa lubię bo lubię Dzień Niepodległości i Facetów w Czerni.

użytkownik usunięty
kryst007

dobrze zagrał, nie przesadzaj. Faktycznie jest to aktor grający podobnie swoją każdą role, jest dość jednostajny, ale podobnie Di Caprio, Washington - mają jakiś tam swój styl, podobna manierę. Najlepszy aktor na świecie to dla mnie jest bez namysłu Daniel Day Lewis i długo nic, bardzo wszechstronny, aż żal, ze już nie gra, ale mistrz klimatu, transformacji, potrafi pochwycić naprawdę ciężki kaliber i jego oczy maja w sobie tyle emocji - wierze w jego gniew, żal i rozpacz. Ale Will mimo, że nie da się go porównać do Daniela miał w życiu dobre role. W pogoni za szczęściem, Siedem Dusz, jest trochę irytujący to fakt - ale nie jest to najgorszy aktor. Może masz z nim złe skojarzenie, większość jego ról to takie taniochy, może się jeszcze wykaże. No nie jest najgorzej choć ja obstawałam Denzela albo Garfielda (kto by pomyślał, ze spiderman potrafi w aktorstwo) ;) Ps. Hugh Jackman tez ma mistrza.

Może faktycznie przez złe skojarzenie mam go za niewiarygodnego przeciętniaka. Mocno utożsamiam go ze słabej jakości wyciskaczami łez, choć może po seansie Ali zmienię nieco zdanie.

Day-Lewis jasne! U mnie chyba też na samym szczycie listy i potrafii zagrać tak, że się go nie poznaje. Absolutny wirtuoz, nie aktor. Wciąż modlę się by Scorsese lub PTA namówił go na kolejny powrót z emerytury ;)

A w tym roku Oscara jak dla mnie niewątpliwie powinien dostać Cumberbatch - niezwykle elektryzująca kreacja. Aż żal, że przegrał i to jeszcze z taką ewidentnie słabszą kreacją.

użytkownik usunięty
kryst007

Tak zgadzam się, to tez fajny aktor młodego pokolenia i myślę, ze niedoceniany jeszcze, ale widać, ze inteligentny w swojej grze, w tym jak prześwietla ludzkie charaktery. Jest duzo wspaniałych aktorów i aktorek, Will Smith może wygrał bo trudniej jest wcielić się w postać biograficzną, ciężko powiedzieć czym się kieruje akademia, choć te nagrody i tak niewiele znaczą moim skromnym zdaniem, są bardziej prestiżowe nagrody wręczane filmom alternatywnym, Europejskie nagrody, ale to tylko moje zdanie. I oby ziściło się to co mówisz z Danielem, byłabym przeszczęśliwa takim obrotem spraw! To byłoby jak zebranie dwóch wspaniałości w jednym miejscu.

kryst007

Niestety była kompromitacja, nawet podwójna. Jako nominowany mógł sobie darować to słabe przedstawienie. A gry Smitha i Cumberbatcha nie ma sensu porównywać...

kryst007

on jest tak beznadziejny, jeszcze ten oscar, lower than low

kryst007

W tym roku Oscary siegnely dna,odnosnie najlepszego filmu tez grubo na wyrost a ta cala sytuacja z tym plaskaczem Willa to juz jakas zenada.

kryst007

Zgadzam się absolutnie. Ale Hollywood to mekka kretynizmu i próżności. Fenomenalni aktorzy czekali na to wyróżnienie latami, niektórzy się nie doczekali, a ta aktorska miernota - powiedzmy to szczerze - już się doczekała i jeszcze oczywiście zrobiła chlew i burdel. Will Smith nadaje się do mało wymagającego kina, w każdym filmie gra Willa Smitha, jakakolwiek rola dramatyczna obnaża jego mierność jako aktora.

kryst007

Kompromitacja była. Oj była.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones